LKS MORDARKA - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Aktualności

Zakończenie Halowej Ligii Orlików w Szczyrzycu –...

  • autor: lksmordarka, 2016-03-09 01:03
Zakończenie Halowej Ligii Orlików w Szczyrzycu – 06.03.2016 r.

W niedzielę po raz ostatni drużyna Orlików miała okazję zagrać w Halowej Lidze Orlików w Szczyrzycu.

Do gry stawili się: Kacper Bąba, Łukasz Czachura, Przemysław Giza, Mateusz Mąka, Jakub Nawaleniec, Jakub Smoleń i Oskar Sołtys. Tym razem roli trenera podjął się Paweł wspierany przez Roberta. Czy to wspaniały trenerski duet sprawił, że chłopcy zagrali jak z nut? Trudno ocenić, ale trzeba przyznać, że Orliki dostarczyły nam wielu pozytywnych emocji, a te sześć godzin spędzone na hali sportowej minęło jak kwadrans. Chłopcy zagrali 7 meczy, każdy po 11 minut, z czego 5 wygrali, 1 przegrali i 1 zremisowali. Ale po kolei:

Pierwszy mecz z Didigolem Rabka zaczął się od śmiałego ataku naszej drużyny. Przemek, którego pierwszy strzał został skutecznie zablokowany, strzelał po raz drugi po podaniu od Kuby S., ale zabrakło minimalnie celności. Didigol odpowiedział błyskawiczna kontrą, na szczęście Łukasz, bo to on stanął na bramce w prawie wszystkich dzisiejszych meczach, pewnie ten strzał wyłapał. Gola dla nas w 2 minucie zdobył Kuba S. Kolejny strzał oddaje Przemek, ale strzela ze zbyt ostrego kata, aby ta piłka mogła zagrozić bramce rywali i po prostu trafia w boczną siatkę. Za to następny strzał Przemka ( w 4 minucie) daje nam kolejną bramkę, a Kuba zaliczył asystę. Strzela też Kuba S., ale bramkarz pewnie wyłapuje tę piłkę. Didigol trafia w słupek w 6 minucie, zaś w 8 po rzucie rożnym zdobywają gola. Końcówka meczu daje wyraźną przewagę Didigolowi, widać, że nasi chłopcy osłabli, ale niestety graliśmy tylko w 7 osobowym składzie, więc chłopcy dużo przebywali na boisku, a jak widać po ilości stworzonych akcji sił nie oszczędzali. Na nasze szczęście wynik do końca nie uległ zmianie i mogliśmy się cieszyć z wygranej 2:1.

Drugi mecz zagraliśmy ze Szczyrzycem II, broni oczywiście Łukasz, a wynik otworzył w 36 sek. meczu Kuba S zdobywając pierwszego gola, następnie strzela Przemek ale wprost do rąk bramkarza a przy następnej akcji pakuje piłkę do siatki strzelając z ostrego kata po prawej stronie boiska. Po 15 sekundach Przemek ponownie pakuje piłkę do siatki i ponownie trafia nim upłynęło pół minuty. Mylą się Ci, którzy sądzą, że Szczyrzyc II po szybkiej utracie 4 bramek stracił zapał do gry, wręcz przeciwnie, chłopcy z Orkana pięknie walczą, i nasza obrona również ma co robić. Bardzo mądrze Kuba zaasekurował piłkę zmierzającą na aut, zaś Mati dosłownie w ostatniej sekundzie uchronił nas od straty gola wybijając piłkę dosłownie z linii bramkowej. W 4 minucie Przemek znów podwyższa wynik, a kolejny strzał niestety oddaje niecelny. Zmiana w naszej drużynie, za Kubę S i Przemka wchodzą Kacper z Oskarem i jest to bardzo dobra zmiana, ponieważ Kacper po indywidualnej akcji strzela piękną bramkę a następną Oskar z tzw. ”dobitki”, po tym jak bramkarz Orkana wybił piłkę po strzale Kuby N. kolejna bramkę trafił Kuba S, zaś w następnej minucie Kuba zaliczył asystę przy golu trafionym przez Przemka. W 11 minucie do bramki trafia Mati a wynik na 11:0 poprawia Przemek.

Trzeci mecz rozgrywamy z Orkanem Szczyrzyc I.  Sędzia dyktuje dla nas rzut wolny po fauli na Kubie S, strzela Przemek wprost w bramkarza, ładny strzał z dystansu oddaje Kuba N, niestety odrobinę niecelnie. W 6 minucie gola dla nas zdobywa Przemek przy asyście Kuby S – rozegrali fenomenalna akcję. Świetnie w obronie spisuje się Kuba N., wprowadza spokój do gry, skutecznie przerywa kolejne akcje Orkana, duże brawa! Niestety w 8 minucie Orkan wyrównuje, zaś w 11 trafia po raz drugi. W samej końcówce meczu Mati strzelając z autu pakuje piłkę do siatki, chłopcy wprawdzie twierdzą, że któryś z zawodników Orkana musnął noga piłkę, niestety sędzia jednak nie uznaje tego gola i musimy pogodzić się z porażką 1:2.

Czwarty mecz rozgrywamy z Biegoniczanką, w bramce cały czas Łukasz. Pierwszy strzał oddaje Kuba S, niestety niecelny. Doskonale w obronie sprawdza się Kuba N., piękne przerywając akcje Biegoniczanki. Pochwalić też trzeba Matiego, który również w obronie „wymiata”. Ale i obrończy Biegoniczanki nie śpią, i nasi również nie mogą oddać groźnego strzału. Mamy rzut wolny za zagranie ręką Biegoniczanki, niestety nie udaje się zmienić wyniku. Do końca meczu obie drużyny oddaję jeszcze po kilka niecelnych strzałów, zaś najpiękniejszą akcję pokazał Kuba S, strzelając tyłem, gdyby mecz toczył się na boisku trawiastym pewnie wykonałby efektowną przewrotkę. Niestety piłka poszybowała poza bramkę, a szkoda bo musieliśmy zadowolić się bezbramkowym remisem.

Piaty mecz zagraliśmy z Niedźwiedziem II. W bramce tym razem Kuba N. Początek meczu to niezłe zamieszanie, Przemek z Kubą S grają bardzo blisko siebie, mam czasem wrażenie, ze sobie wzajemnie przeszkadzają. Ale trzeba też przyznać, że udaje im się oddać kilka strzałów na bramkę, jednak brak skuteczności. Mati również strzela z dystansu, lecz jednak za wysoko. Strzela Kuba S, niestety bramkarz wyłapał piłkę. Zwycięską bramkę daje nam Mati w 8 minucie i skromne, ale jednak zwycięstwo udaje nam się utrzymać do końca meczu.

Szósty mecz ponownie gramy z Orkanem Niedźwiedź, tym razem to drużyna I. Do bramki wrócił Łukasz. Zaczyna Przemek, ale niecelnie a drugi strzał trafia w bramkarza. Pierwszą bramkę trafia Mati w 2 minucie, następnego gola ponownie zdobywa Mati przy asyście Kuby N w 7 minucie, a wynik w 8 minucie ustala Przemek i wygrywamy 3:0.

W ostatnim, siódmym meczu mierzymy się z Sandecją. Z zazdrością patrzymy na ich ławkę, gdzie czeka z 10 chłopców gotowych do gry, a my cały czas mamy tylko 2 zawodników na zmianę, ale dzięki temu każdy z chłopców miał okazję zagrać. Mecz zaczyna Sandecja, raz po raz atakują bramkę Łukasza, jednak brakuje celności. Po chwili to jednak nasi chłopcy przejmują inicjatywę i przez dłuższy czas nie wypuszczają Sandecji z ich polowy. Ładny strzał oddaje Kuba S, ale bramkarz wybił. Świetnie uderza Mati, ale bramkarz wyłapał. Wolny dla Sandecji, ale nasi szybko przechwycili piłkę. W 5 minucie Przemek zdobywa gola po rzucie rożnym. Strzela tez Kuba S, ale wprost w ręce bramkarza, a drugi strzał Kuba oddaje niecelny. Sandecja trafia wprost w ręce Łukasza.  W następnej akcji Sandecja blokuje strzał Przemka, ale za to bramkę zdobywa Mati posyłając piłkę po ziemi i tuż przy słupku wpada ona do siatki. Świetną okazje do zdobycia gola miał Kacper w 8 minucie, ale niestety piłka minimalnie minęła słupek. Sandecja ponownie trafia wprost w ręce Łukasza. Fajnie Mati przerywa kolejną akcję Sandecji. Sandecja wywalcza rzut rożny ale Oskar pięknie wybija ponownie na rzut rożny, sytuacja się powtarza, a po trzecim rzucie rożnym dla Sandecji od utraty bramki ratuje nas słupek. Bohaterem ostatniej akcji również jest słupek, ale tym razem przy bramce Sandecji, bowiem ostatni strzał w meczu oddaje Przemek, trafiając właśnie we wspomniany słupek.

Trzeba przyznać, ze każdy z chłopaków rozegrał wspaniały turniej. Należy ich pochwalić każdego z osobna, ale i wszystkich razem, tworzyli bowiem bardzo zgraną drużynę, spisali się na medal i oczywiście każdy z chłopców dostał pamiątkowy medal, bowiem był to turniej kończący cale wielotygodniowe rozgrywki.

Chociaż turniej rozgrywany był wyłącznie towarzysko, bez liczenia punktów, wobec wspaniałej postawy naszych Orlików nie mogłam sobie odmówić przyjemności sporządzenia tabeli podsumowującej cały turniej i przedstawia się ona następująco:

Poz.

Drużyna

Pkt

Bramki

1

Orkan Szczyrzyc I

16

12:2

2

LKS Mordarka

16

20:3

3

Didigol

16

26:4

4

Biegoniczanka

11

10:8

5

Orkan Niedźwiedź I

10

9:10

6

Sandecja

8

10:10

7

Orkan Niedźwiedź II

3

4:12

8

Orkan Szczyrzyc II

0

1:33

 

Jak zwykle podziękowania dla chłopców za wspaniałą grę i mega dawkę pozytywnych emocji. Podziękowania też dla rodziców i trenerów za świetne towarzystwo, zaangażowanie i dobrą zabawę.

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [500]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 81, wczoraj: 148
ogółem: 1 616 782

statystyki szczegółowe