LKS MORDARKA - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Aktualności

Żaki w Łapanowie

  • autor: lksmordarka, 2016-01-19 21:57

W dniu 18.01.2016r Żaki z naszej szkółki piłkarskiej mimo niesprzyjającej aury udały się na Halowy Turniej Piłkarski Żaków o Puchar Firm „ARKADIA” i „PABLO” w Łapanowie.

Skład drużyny: Mikołaj Czachurski, Filip Kuziel, Piotrek Dudek, Mikołaj Syktus, Wiktor Czaja, Dawid Kądziołka, Sebastian Musiał, Kacper Górka, Szymon Ryś, Patryk Bugański, Łukasz Kubacki, Jakub Raczek wraz z trenerem Mateuszem.

W turnieju brało udział 8 zespołów rywalizujących systemem każdy z każdym, więc przyszło nam rozegrać 7 spotkań i tak:

Pierwsze spotkanie bardzo bojaźliwie i chyba jeszcze na śpiąco przegrywamy z zespołem ABC Futbolu z Bochni 1:0 po bramce z 6 min. bezpośrednio z rzutu rożnego.

Drugie spotkanie z zespołem Zostań Piłkarzem z Bochni mimo obiecującego początku (w 3 min po rzucie wolnym Filip obija piłką poprzeczkę) przegrywamy 2:0 po bramkach z 6 i 7 min.

Trzecia potyczka to, rywalizacja z gospodarzem turnieju B&T Trzciana, mecz bardzo wyrównany kończymy bezbramkowym remisem, głównie dzięki dobrej postawie  Mikołaja Cz. w bramce i jego udanym interwencjom. Mamy pierwszy punkt.

Czwarty mecz rozgrywamy z zespołem AP Wieliczka i tu też podobnie jak w poprzednim meczu inkasujemy jeden punkt za bezbramkowy remis, jednak czujemy duży niedosyt, bo nasi zawodnicy dominowali przez całe spotkanie nad rywalem, nie dopuszczając go w pobliże naszego pola karnego, a Filip, Piotrek, Dawid, Mikołaj i w ostatniej min. Kacper raz po raz uderzali na bramkę przeciwnika - w 3 min spotkania po strzale Filipa piłka odbija się od poprzeczki i wychodzi w pole (zdaniem Pana sędziego, bo nasi zawodnicy byli odmiennego zdania).

Piąty mecz z drużyną Macierz Lipnica Murowana to także nasza dominacja. Już w 3 min Piotrek z Filipem przeprowadzają ładną akcję wymieniając kilka podań i kończą ją strzałem tuż obok słupka. W 5 i 6 min wykonujemy rzuty wolne, ale Filip a potem Wiktor minimalnie pudłują. Wreszcie w 8 min. po pięknym rajdzie lewą stroną Mikołaj S. daje nam prowadzenie w tym spotkaniu. A w 10 min. Piotrek z narożnika pola karnego pakuje piłkę w prawy róg bramki naszego rywala i ustala wynik spotkania na 2:0. Dobre zmiany w tym spotkaniu dają drużynie Kuba, Szymon, Sebastian, Patryk i Łukasz. 

Szósty pojedynek to mecz z dobrze nam znaną drużyną z Tymbarku i mimo dobrego początku i ładnym akcjom przeprowadzanym przez Mikołaja, Piotrka, Dawida, Sebastiana i minimalnie przestrzelonym rzucie wolnym przez Wiktora z 4 min. nasze Żaczki tracą bramkę w 6 min. w efekcie, czego przegrywają to spotkanie 1:0.

Ostatnie siódme spotkanie rozgrywamy z drużyną Sokoła Słopnice (zwycięzcą całego turnieju), którą to nasi chłopcy tak gorąco i żywiołowo dopingowali przez cały czas trwania turnieju. Mecz bardzo dobry w naszym wykonaniu, bo już w 1 min. Mikołaj S. w sytuacji sam na sam posyła piłkę minimalnie obok słupka. Kolejne próby Dawida, Filipa Piotrka nie przynoszą jednak zdobyczy bramkowej, a nasi obrońcy Sebastian, Kacper, Wiktor i w bramce Mikołaj zachowują czyste konto, co daje nam kolejny bezbramkowy remis.    

Turniej jak zwykle dał okazję do wspaniałej zabawy, a i emocji było co niemiara!

Kilka słów o turnieju od Pana Pawła Czachurskiego.

W dwóch pierwszych meczach bronił Piotrek, niestety cała drużyna zagrała bardzo słabo i najlepiej o nich jak najszybciej zapomnieć. W pozostałych bronił  mój Mikołaj. Emocje zaczęły się od trzeciego meczu który pechowo zremisowaliśmy bezbramkowo. Chłopaki wreszcie przypomnieli sobie jak się gra w piłkę i wynik w ogóle nie  pokazał która drużyna była lepsza. Kolejny czwarty mecz to ogromna przewaga naszej drużyny, przeciwnicy wcale nie wychodzili ze swojej połowy ale niestety chłopaki zapomnieli jak się trafia do bramki. Piaty z kolei mecz zadecydował o tym, że zajęliśmy przed ostatnie miejsce bo wreszcie wygraliśmy 2:0. Bramki zdobyli Piotrek i Mikołaj Syktus. Kolejny mecz z Harnasiem Tymbark był bardzo wyrównany, Przeciwnicy których niedawno w mistrzostwach podokręgu rozgromiliśmy 5:0 tym razem wysoko postawili poprzeczkę i mimo wspaniałej naszej walki przegrywamy 1:0. Ostatni mecz gramy wiedząc że zajmujemy przedostatnie miejsce, a naszym przeciwnikiem jest zwycięzca turnieju Sokół Słopnice. Tym razem to my postawiliśmy się teoretycznie silniejszej drużynie ale znów piłka pokazała że rządzi się swoimi prawami. Mimo że to my przeważaliśmy to jednak bezbramkowo remisujemy. Ale szacunek dla chłopaków za walkę końca bo nie widać było na boisku kto zajmuje pierwszą a kto przed ostatnią lokatę w turnieju. Jeszcze kilka indywidualnych laurek: z dobrej strony w meczach pokazał się dziś Wiktor, który w środku pola przejmował dużo piłek i przerywał ataki przeciwników. Fajnie w obronie radził sobie Kacper, na bramce Mikołaj który w czterech meczach puścił tylko jedna bramkę oraz Piotrek chyba nasz najlepszy piłkarz w turnieju. 
Granie, graniem ale chłopcy też doskonale się bawili dopingując bardzo głośno we wszystkich meczach drużynę Sokoła Słopnice a Filip jak rasowy młynowy pilnował żeby przyśpiewki i oklaski słychać było na całą halę.
Pozdrawiam.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [592]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 127, wczoraj: 148
ogółem: 1 616 828

statystyki szczegółowe